O tym, że naloty dronów w Polsce to realne zagrożenie chyba już wszyscy przekonali się w nocy, gdy na teren naszego kraju wleciało kilkanaście ruskich dronów. Jeden z nich znaleziono niewiele ponad 100 km od Krakowa.
Poniższy tekst, jest instrukcją, jak się zachować w razie zagrożenia.
Wydrukujcie, zapiszcie w telefonie, a najlepiej - nauczcie się do na pamięć!
Teskt pochodzi z bloga Obrona cywilna po ludzku.
Rosyjski nalot budzi niepokój, ale najgorsze, co możemy zrobić, to wpaść w panikę. Ich celem jest strach – naszą obroną spokój i opanowanie.
Drony Shahed to bezzałogowe samoloty wyprodukowane w Iranie, które działają jak broń samobójcza. Po wystrzeleniu lecą w kierunku wyznaczonego celu i uderzają w niego z dużą siłą, powodując wybuch.
Można je rozpoznać po kilku cechach:
- Dźwięk: przypominają motor, skuter lub głośną kosiarkę.
- Lot: lecą dość wolno w porównaniu z rakietami, ale często w dużej liczbie.
- Zasięg: mogą dolecieć nawet na setki kilometrów (900-2000km).
- Cele: uderzają w budynki, magazyny, elektrownie, a czasem w osiedla mieszkalne.
- Ich zadaniem jest nie tylko zniszczenie celu, ale także wywołanie strachu i paniki wśród ludzi.
Jak się zachować podczas nalotu?
Reaguj szybko na alarm! Jeśli włączą się syreny lub usłyszysz charakterystyczny dźwięk drona, natychmiast szukaj schronienia.
Gdzie się ukryć?
Najbezpieczniej w piwnicy, schronie lub pomieszczeniu bez okien. Jeśli jesteś na ulicy – połóż się na ziemi przy murze, w rowie, z dala od samochodów i słupów.
Unikaj niebezpiecznych miejsc!
Nie stój przy oknach – odłamki szkła są bardzo groźne. Nie zatrzymuj się w pobliżu dużych obiektów, które mogą się zawalić.
Nie nagrywaj i nie rób zdjęć!
Nagranie może kosztować życie – drony uderzają nagle, a Ty tracisz cenne sekundy. Zdjęcia mogą zostać wykorzystane przez wroga.
Po ataku
Nie podchodź do wraku – może zawierać niewybuchy. Słuchaj komunikatów służb ratunkowych i pomagaj innym, jeśli możesz zrobić to bezpiecznie.
Shahedy są stosunkowo tanie, a jednocześnie trudne do zestrzelenia, zwłaszcza gdy lecą w grupach. Atak z ich użyciem może zniszczyć infrastrukturę i zabrać życie cywilom. Ale równie ważne jest to, że mają działać na psychikę – wywołać poczucie bezradności, stres i zmęczenie ciągłymi alarmami.
Drony Shahed są bronią, która działa nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. Mają siać strach i chaos. Najlepszą odpowiedzią jest przygotowanie: wiedza, szybka reakcja i solidarność między ludźmi. Dzięki temu można uratować życie – swoje i innych.
Teskt pochodzi z bloga Obrona cywilna po ludzku.
A jeśli chcecie wiedzieć więcej o ataku ruskich dronów: dlaczego, skąd i jak, koniecznie zobaczcie ten film: