Kraków ogłosił, że budżet na 2026 rok będzie „prorozwojowy i realistyczny”. Tak, tak, to ta kategoria słów, które w polityce brzmią jak „bez cukru” na etykiecie coli. Niby lepiej, ale każdy wie, że dalej jest słodko, a na koniec i tak boli brzuch.
Bo gdy tak człowiek słucha władz miasta, to ma wrażenie, że budżet jest jak opowieść o przyszłej wersji Krakowa, w którym łączą się nowe linie tramwajowe ze starymi, budżet osiąga równowagę, a mieszkańcy masowo głosują w „małych konsultacjach”, które oczywiście są małe tylko z nazwy – wpływ mają większy niż niejeden radny.
W praktyce jednak 2026 wygląda tak:
11,3 mld zł wydatków, 10,1 mld zł dochodów.
A deficyt? Ależ oczywiście! Deficyt jest, tylko o nim nie mówimy głośno, bo psuje narrację.
Dochody: wszystko pięknie, ale…
Władze mówią: „Dochody rosną! Ponad 10 miliardów, z czego większość to podatki PIT i CIT!”.
Jasne. Tylko że PIT i CIT rosną, dopóki rynek pracy i płace rosną. A ten, kto widział ostatnio prognozy gospodarcze, wie, że to tak jak stawiać budżet na wróżbie z fusów – działa, dopóki nie przestaje.
Dochody własne? Też rosną. Ale pewnie dlatego, że taka strefa płatnego parkowania rozlewa się szybciej niż latte na Rynku Głównym w niedzielę o 11, a i ceny za parkowanie (tudzież inne podatki) skaczą jak oszalałe.
Wydatki: ten, kto liczył, wiedział, że 2026 to nie jest rok oddechu
Ponad 9,7 mld zł pochłaniają wydatki bieżące. Czyli: szkoły, transport, śmieci, kultura, administracja – ta cała codzienność, którą można usprawnić, ale nigdy radykalnie obciąć.
Miasto deklaruje „hamowanie wzrostu wydatków”. Hamowanie, mhm. To takie miłe słowo, które oznacza mniej więcej tyle, co „nie da się nic zrobić, ale będziemy udawać, że próbujemy”.
Dzielnice dostają więcej – czyli wreszcie jakiś ruch w stronę realnego miasta
O, tu miasto zrobiło coś naprawdę sensownego. Środki dla dzielnic rosną: z 84 do około 99 milionów. I bardzo dobrze, bo to dzielnice wiedzą najlepiej: gdzie kałuża nie wysycha od 2008, gdzie brakuje latarni, gdzie chodnik udaje zrujnowaną mozaikę…
Złośliwi powiedzieliby: 99 milionów na wszystkie dzielnice to tyle, co nic. Optymiści, że to dopiero początek. Prawda jak zwykle leży na przejściu dla pieszych bez sygnalizacji i oświetlenia, czyli niby bezpiecznie, ale tylko niby.
„Realizm” budżetu – z kategorii słów, które potrzebują cudzysłowu
Najbardziej realistyczna część budżetu? To, że deficyt nie zacznie maleć w 2026 roku. Oficjalnie: bo „wysokie wydatki inwestycyjne”. Nieoficjalnie: bo inaczej budżet rozjechałby się jak rozkład jazdy MPK podczas maratonu.
Czyli inwestujemy dużo teraz, oszczędzamy później. Brzmi znajomo? Tak, to strategia każdego studenta przed sesją.
Gdyby budżet był miastem, byłby właśnie Krakowem
Z jednej strony ambitny, z drugiej nieco zagubiony. Z przodu tramwaj przyszłości, z tyłu chodnik z roku 1973. Na papierze stabilny. W praktyce? Nie do końca.
Czy to budżet dobry? Tak. Czy idealny? Nie. Czy uczciwy? W miarę.
Ten budżet jest lepszy niż wiele wcześniejszych, bardziej skupiony na codzienności i nieśmiałej decentralizacji. Ale nie da się nie zauważyć, że przyszłość wygląda pięknie, teraźniejszość trochę mniej, a rok 2026 to jak ten moment w remoncie mieszkania, kiedy wydajesz już dużo, a efektów jeszcze nie widać.
Na koniec diagnoza urbanisty-amatora:
Budżet Krakowa 2026 to miasto w pigułce: duży potencjał, sporo wysiłku, dużo retoryki, trochę chaosu, parę śmiałych projektów, trochę bólu finansowego i wieczna nadzieja, że już za chwilę będzie pięknie.
No, to czekamy. Bo jak to w Krakowie – najpierw wizualizacja, potem rzeczywistość, a jeszcze potem poprawki do rzeczywistości.
***
Jeśli jesteście fanami tabelek, prezentacji i szczegółowych wyliczeń, to macie je tutaj: Prorozwojowy i realistyczny – trwają prace nad budżetem Krakowa na rok 2026.



![Kraków w pułapce podwyżek. Polityk PiS o błędach finansowych miasta [WYWIAD]](/images/thumbnails/lne/thumb_130_162.jpg?6543ab3358f9acff369ca86c54b7daaa)




![Kraków zbankrutuje?! Oto wszystko, co MUSISZ wiedzieć o budżecie [WYWIAD]](/images/thumbnails/lne/thumb_130_111.jpg?6543ab3358f9acff369ca86c54b7daaa)




![Stadion Wisły do rozbiórki. W jego miejsce powstanie jeszcze większy obiekt? [WIZUALIZACJA]](/images/thumbnails/lne/thumb_131_147.jpg?c9f77e88d16e60560108548699027025)
